szczerze to pierwszy raz widzę coś takiego...owszem farmić można falangą bo sam to robiłem w miarę możliwości (aż german nie wpadł z pałkami). wysyłając 13 falangi "statystycznie" przyniosą po równo każdego surowca co wyjdzie po 97szt. co nam nie daje kolejnej falangi ale mniejsza o to. Wątpie że są tacy samobójcy alby wysyłać po 5 falang na najbardziej popiaste osady rzymian czy germanów...ponieważ zakładając, że my w tym momencie bedziemy mieli ok 60popa to inny zapewne też nie idą tylko w eko (choć są przypadki takie) tak więc zakładając, że zaatakujemy normalnie rozwijającego się rzymianina na poziomie 45popa...w tym momencie natniemy się na ok 4-6 legio...w tym momencie nasze wojo poległo...tak samo z germanami...tylko że zakładamy, że bedzie miał ok 10-12pałek (tańsze jednostki, lepsze do farmienia)...dzieje się to samo...
tak więc ta teoria się może sprawdza wtedy kiedy nikt nas nie atakuje lub siedzimy 24h przed kompem, gracze w koło się nie rozwijają (po paru dniach znikają z mapy) lub idą tylko w eko.
takie jest moje zdanie...
Offline
Administrator
masz rację, przykładowy to pozytron, miał 24 legio
ktoś mu wjechał, dokładnie to zjawa, koleś już nie robi woja, idzie w popa, podobnie jak jego członkowie w soju, miałem tam wejście, nie powiem w jaki sposób, ale wiem iż mieli kilkanaście ataków dziennie
widziałem takich co nieźle falangą farmili
jeżeli ktoś się odkuł falangą to polecam robiebie GT
nie mieczy, GT są szybkie w porównaniu do mieczy, szybki atak, szybka surka, w ciągu kilku godzin idzie się obłowić
Offline